środa, 12 lipca 2017

Najlepsze z najlepszych.

       
"Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią"     

    Andrzeja Sapkowskiego nikomu przedstawiać nie trzeba, jednak "nie tylko Wiedźminem człowiek żyje", dlatego ciekawiło mnie jak autor potraktuje zbiór opowiadań. Tak oto, dzięki przyjaciołom w moje ręce trafiła Maladie - zbiór dziesięciu wspaniałych opowiadań.
Pozycja nie do końca zaspokoi znawców twórczości polskiego Mistrza fantastyki. Opowiadania były publikowane już wcześniej, jednak niech Was to nie zraża! Każde z nich poprzedzone jest wstępem autora w którym opisuje okoliczności powstania, przytacza ciekawostki, wspomina które  jest jego ulubionym, co, przynajmniej dla mnie, pozwala spojrzeć szerszym okiem na każde z nich. 
       Każdy zbiór ma to do siebie, iż znajdziemy w nim pozycje lepsze i gorsze, co oczywiście jest kwestią gustu. Maladie mieści w sobie opowiadania które ucieszą fanów klasycznej fantastyki, science fiction, horrorów czy też nietypowych romansów :) 
     Jako, że jednoczę się z fanami fantastyki klasycznej najbardziej przypadły mi do gustu  " Droga z której się nie wraca" oraz tytułowe "Maladie". To pierwsze napisane w roku 1988, poprzedziło sagę o Wiedźminie, poznajemy w nim między innymi jego matkę. Dużo w nim magii, walki, mroku. 
Maladie natomiast, najmłodsze ze wszystkich, jest dużo subtelniejsze, dużo w nim miłości, tęsknoty. "(...) pomyślałem, że w samej rzeczy, uczucie może być potężną siłą. Ale równą moc ma jego długi, dotkliwy i przemożny brak."  
Prócz tych dwóch "perełek" w głowie utkwiło mi również "Tandaradei!" nietypowe, można powiedzieć - nieco schizofreniczne i chyba dlatego tak fascynujące.

Antologię polecam każdemu. Chyba nie będzie osoby która nie znalazłaby tu czegoś dla siebie. Książka będzie idealna jeśli nie miało się styczności z twórczością Sapkowskiego, oraz dla tych którzy są jej miłośnikami. Znajdzie się również coś dla miłośników kotów :)


Pozdrawiam,

Iz.


Niedługo konkurs. Bądźcie czujni ! :)


Wspierajmy Kasisi!